źródła energii turbiny wiatrowe magazynowanie energii paliwa energetyczne bloki energetyczne transformatory produkcja i zużycie energii akumulacja energii elektrycznej rynek energii źródła odnawialne zmniejszenie emisji CO2 nadkrytyczne bloki węglowe analiza LCA rewitalizacja bloków 200MW energetyka wiatrowa względna oszczędność energii regulacje unijne
AKTUALNOŚCI
Komisja Europejska (KE) prowadzi dochodzenie, w którym ma określić, czy środki finansowe, które polski rząd chce przekazać sektorowi energetycznemu, nie jest rodzajem pomocy publicznej, zakazanej w UE. Tymczasem Polska chce wprowadzić przepisy umożliwiające przekazywanie pomocy finansowej firmom energetycznym przed wydaniem decyzji KE w tej sprawie. Na najbliższym posiedzeniu Sejmu posłowie będą głosować nad przyjęciem ustawy o dofinansowaniu dla elektrociepłowni. Chodzi o przekazanie łącznie niemal 1,5 mld PLN rocznie. W ten sposób zostałby przywrócony system wsparcia, który wygasł rok temu.
Dzięki tzw. żółtym i czerwonym certyfikatom, których cena ponownie doliczana będzie do rachunków za prąd, energetykom bardziej opłaca się produkcja prądu i ciepła jednocześnie. To pozwala ograniczyć emisję dwutlenku węgla, ale zwykle jest droższe, niż osobna produkcja energii elektrycznej w elektrowniach i ciepła w ciepłowniach.
W UE obowiązuje zakaz pomocy publicznej dla przemysłu. Ma to ograniczyć zakłócenia konkurencji na rynku. W najbliższych latach Bruksela chce ujednolicić rynek energii elektrycznej w Unii, oznacza to, że w żadnym kraju członkowskim prąd nie powinien być dotowany przez państwo, jeżeli przez to mógłby być np. sprzedawany taniej w sąsiednim kraju.
Polska przy wprowadzaniu systemu wsparcia kogeneracji siedem lat temu nie pytała o zgodę Brukseli. Tym razem, przy przygotowywaniu nowelizacji ustawy polski rząd zwrócił się o opinię do KE. Bruksela oceniła, że projekt nowego prawa może być rodzajem pomocy publicznej i będzie dalej badać dokument. Dodatkowo urzędnicy zadecydowali o przeanalizowaniu wygasłego już systemu wsparcia dla kogeneracji.
Jeżeli KE oceni, że przyznana od 2007 r. pomoc dla elektrociepłowni pomoc była niezgodna z unijnym prawem mogłoby to oznaczać, że musiałyby one zwrócić otrzymane fundusze, czyli ok.3,4 mld PLN. Przedstawiciele rządu uspokajają, że do takiej sytuacji nie dojdzie.
Źródło: Rynek Infrastruktury, za consus.pl
« powrót do listy aktualności