źródła energii turbiny wiatrowe magazynowanie energii paliwa energetyczne bloki energetyczne transformatory produkcja i zużycie energii akumulacja energii elektrycznej rynek energii źródła odnawialne zmniejszenie emisji CO2 nadkrytyczne bloki węglowe analiza LCA rewitalizacja bloków 200MW energetyka wiatrowa względna oszczędność energii regulacje unijne
AKTUALNOŚCI
Międzynarodowa Federacja Przemysłowych Konsumentów Energii (IFIEC), zrzeszająca firmy zajmujące się m.in. produkcją stali, papieru i energii, a także linie lotnicze, występuje zdecydowanie przeciwko nowym planom reformy Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS) oraz wzywa do zmian, które będą zapobiegać zjawisku „carbon leakage”.
W styczniu Komisja Europejska (KE) opublikowała projekt ustanowienia rezerwy uprawnień do emisji CO2, która miałaby stabilizować ceny na rynku carbon. Zgodnie z propozycją KE możliwe by było administracyjne zmniejszanie lub zwiększanie podaży uprawnień w zależności od aktualnej sytuacji na rynku carbon. W ten sposób unijni politycy mają nadzieję zapobiegać spadkowi notowań uprawnień do emisji CO2 do zbyt niskiego poziomu, który uniemożliwia realizację misji EU ETS, czyli zachęcania do inwestycji w niskoemisyjne technologie.
Utworzenie rezerwy miałoby być kontynuacją działań w kierunku obranym poprzez wprowadzenie „backloadingu”.
Zdaniem członków IFIEC, takie działania bardzo negatywnie odbiłyby się na kondycji europejskiego przemysłu, który już teraz stoi na przegranej pozycji w stosunku do firm działających w krajach, w których obowiązuje łagodniejsza polityki klimatyczna.
W celu poprawy konkurencyjności unijnego przemysłu przedsiębiorstwa przemysłowe objęte EU ETS otrzymują większość niezbędnych im jednostek carbon za darmo, jednak sytuacja ta ma ulec zmianie od 2020 r. IFIEC alarmuje, że jeśli alokacja darmowych uprawnień nie będzie kontynuowana, to inwestycje w energochłonny przemysł w Europie zostaną całkowicie zahamowane. W rezultacie fabryki będą przenoszone w rejony świata, gdzie obowiązują mniej restrykcyjne przepisy w zakresie emisji gazów cieplarnianych.
Przedstawicielka IFIEC, Annette Loske, wzywa do stworzenia dynamicznego systemu działania, który uwzględniałby rzeczywiste dane dotyczące poziomów produkcji i emisji CO2. Wskazała jednocześnie, że obecne metody uwzględniające dane historyczne nie wspierają rozwoju nowych technologii, ani poprawy efektywności produkcyjnej.
Źródło: euractiv.com, za consus.pl