źródła energii turbiny wiatrowe magazynowanie energii paliwa energetyczne bloki energetyczne transformatory produkcja i zużycie energii akumulacja energii elektrycznej rynek energii źródła odnawialne zmniejszenie emisji CO2 nadkrytyczne bloki węglowe analiza LCA rewitalizacja bloków 200MW energetyka wiatrowa względna oszczędność energii regulacje unijne
OPINIE
Wybuch, który nastąpił 24 lipca w obrębie infrastruktury współspalania na bloku 1 w Elektrowni Turów, pociągający za sobą wyłączenie 800 MW mocy, jest esencją kłopotów związanych z zarządzaniem polską energetyką w ciągu ostatnich 15 lat (konsolidacja przedsiębiorstw vs rozwój energetyki rozproszonej, współspalanie vs rzeczywiste odnawialne źródła energii, przestarzała energetyka jądrowa vs innowacyjne technologie ICT). Wobec kryzysowej sytuacji w energetyce korporacyjnej, energetyka prosumencka staje się jedyną realną możliwością skutecznego przełamania deficytu mocy, którego początek prezes Urzędu Regulacji Energetyki antycypuje już na 2016 rok.
Tylko ostatnio krajowy system elektroenergetyczny znalazł się trzykrotnie na granicy możliwości zbilansowania popytu i podaży - w grudniu 2011 oraz lutym i marcu 2012). Awarie oczywiście były, są i będą. Ważna jest tylko ich skala. Awarie wielkich bloków w elektrowniach, skutkujące wyłączeniem kilkuset MW, powodują uciążliwe skutki dla odbiorców i są groźne dla samego systemu elektroenergetycznego, wielkie awarie sieciowe w energetyce WEK są uciążliwe dla odbiorców, natomiast awarie w energetyce rozproszonej nie są groźne dla systemu (a energetyka rozproszona w wypadku wielkich awarii sieciowych stanowi wsparcie dla odbiorców).
Projekt ustawy OZE z 26 lipca, upubliczniony przez Ministerstwo Gospodarki, jest wreszcie szansą (na razie tylko szansą) na rozwój energetyki prosumenckiej. Sprawa jest niestety kolejny raz nieczysta, za przyczyną systemu kalibracji wsparcia w projekcie. Mianowicie, system ten, bardzo „obfity”, przyczyni się nie tylko do rozwoju energetyki prosumenckiej; jeszcze bardziej przyczyni się do ukształtowania nowych grup interesów, jednak nie w oparciu o efektywność gospodarczą, a o inne kryteria – publicznie nieznane.
W projekcie bardzo wysokie wsparcie mają ogniwa PV (energia elektryczna z tych ogniw będzie kosztować 1100 zł/MWh). Z drugiej strony, szczyt obciążenia w polskim systemie elektroenergetycznym ciągle jeszcze występuje w zimie (i nieprędko się to zmieni). Gdyby zatem antycypowany deficyt mocy był przesłanką (choćby jedną z wielu) braną pod uwagę przez Ministerstwo Gospodarki, to wysokie wsparcie powinny mieć mikroinstalacje hybrydowe MOA (mikrowiatrak, ogniwo PV, akumulator). Na liście mikroinstalacji takich jednak nie ma w projekcie.
Na szczęście nie tylko produkcja w mikroinstalacjach jest siłą prosumentów. To również, a nawet przede wszystkim, efektywność użytkowania energii elektrycznej. Z tego punktu widzenia ważny jest smart grid. Jednak chciałbym podkreślić, że nie jest to AMI. Chcąc odpowiedzieć na pytanie, czym będzie smart grid prosumencki, trzeba inspiracji szukać w systemach SCADA, ale nie tych, które są charakterystyczne dla elektroenergetyki (centra dyspozytorskie OSP i OSD, „nastawnie” elektrowniane).
Inspiracja może pochodzić z najdynamiczniej rozwijających się obecnie przemysłowych systemów SCADA w postaci systemów komputerowych pełniących rolę nadrzędną w stosunku do sterowników PLC (i innych urządzeń), zbierających bieżące dane z infrastruktury/procesu/obiektu oraz realizujących zadane algorytmy sterowania i regulacji.
Poprzez konwergencję tego segmentu systemów SCADA i segmentu automatyki budynkowej KNX/EIB (europejska magistrala instalacyjna) w naturalny sposób będą się rozwijać systemy SCADA w obszarze energetyki prosumenckiej. Będą one realizowały algorytmy opisujące prosumenckie łańcuchy wartości, czyli gospodarkę energetyczną w ramach PME (prosumenckich mikroinstalacji energetycznych).
A PME to mikroinstalacja w szczególności „stowarzyszona” z domem plus-energetycznym, którego wyposażenie w pełnej wersji obejmuje pompę ciepła, układ hybrydowy MOA i samochód elektryczny.
Innym przykładem PME jest mikroinstalacja w gospodarstwie rolnym plus-energetycznym, obejmująca wyposażenie, na które może się składać mikrobiogazownia rolniczo-utylizacyjna, układ hybrydowy MOA, elektryczny samochód dostawczy, ciągnik elektryczny.
Jeszcze innym przykładem jest miniinstalacja elektryczno-ciepłownicza charakterystyczna dla szpitala, szkoły, wspólnoty mieszkaniowej, przedsiębiorcy (małe i średnie przedsiębiorstwa). To także sieć elektroenergetyczna i ciepłownicza (infrastruktura znacznie bardziej rozległa niż instalacja) charakterystyczna np. dla kampusu uczelnianego, ale jest to także inteligentna sieć elektroenergetyczna (wiejska, wiejsko-miejska, miejska): oświetleniowa, dedykowana infrastrukturze krytycznej gminy, prosumenckim źródłom wytwórczym lub innym szczególnym potrzebom.
To będzie właśnie smart grid prosumencki. Do takiego rozwoju sytuacji powinni przygotować się operatorzy OSD w elektroenergetyce.
źródło: klaster3x20.pl
« powrót